Multiple choice!!
[ ] Tak
[ ] Nie
[ ] Mam wyjebane
[ ] Kopytko
Świat mi się kręci dookoła~~~!
Multiple choice!!
[ ] Tak
[ ] Nie
[ ] Mam wyjebane
[ ] Kopytko
Świat mi się kręci dookoła~~~!
beznadziejny thread ale no cóż tu wszystko jest takie ;d
Mam w dupie czy ktoś mnie lubi czy nie lubi...
Mam w dupie swoje myślę swoje mówię...
Last edited by Immortal Hero; 26.04.2010 at 17:51.
Witamij!
Yesterday on gamezone was haxed my account by Wrubcio
~ I am a God ~
nie, nie zasługuje on na niczyją uwagę oraz marnowanie cennego czasu, wystarczająco ze zawraca wszystkim dupę repami i komcianiem jego "zajebistych screenów"
~ never never stop stop.
co znaczy "Kopytko" ??
kluski z ziemniakow czesto polewane sosem pieczarkowym kopytka !
Kopytka - składniki
1.25 kg ziemniaków (najpopularniejsze u nas irgi i irysy będą odpowiednie)
2 szklanki mąki
2 jajka
sól.
Będą ci również potrzebne: stolnica
praska do ziemniaków lub maszynka do mielenia
duży nóż
deska
drewniana łyżka
2 garnki: średni i duży
miska
durszlak
łyżka cedzakowa.
Ugotuj ziemniaki. Nalej wody do mniejszego garnka, postaw na kuchence i gotuj pod przykryciem. Zanim się zagotuje, obierz ziemniaki. Wrzącą wodę posól, wrzuć do niej przekrojone na połówki lub ćwiartki ziemniaki. Miękkie odcedź, odparuj, trzymając odkryte na małym ogniu przez 1-2 minuty, i odstaw na kilka chwil. Gdy kontakt z kartoflami nie będzie ci już groził poparzeniem, przepuść je przez praskę lub maszynkę prosto do miski i postaw w przewiewnym miejscu, żeby ostygły.
Zanim zaczniesz zagniatać ciasto, ziemniaki muszą być całkowicie zimne. W przeciwnym razie ciasto stanie się kleiste i rzadkie, i nawet zwiększenie ilości mąki nic nie pomoże. Najbezpieczniej byłoby przygotować piure poprzedniego dnia i przechować w lodówce. Przełóż więc zimne ziemniaki na posypaną mąką stolnicę, zrób w nich niewielkie wgłębienie, wbij jajka i przesiej przez sitko 2/3 mąki, kilka razy zamieszaj łyżką, a potem jak najszybciej zagnieć dłonią. Nawet jeśli ciasto wyda ci się nie dość ścisłe, nie dosypuj mąki. Przerwij zagniatanie, gdy tylko składniki dokładnie się połączą, bo ciasto nie powinno zagrzać się od rąk. Podziel je nożem na 6 równych kawałków i przełóż do miski.
Żeby ciasto nie zaczęło się rozłazić, wszystko od tego momentu musi przebiegać sprawnie i szybko. Najpierw postaw na małym ogniu duży garnek do połowy napełniony wodą, bo za jakieś 15-20 minut potrzebny ci będzie wrzątek. Posyp mąką stolnicę, odkrawaj po kawałku ciasta i tocz wałeczki o średnicy około 1.5 cm, turlając je oburącz i często podsypując mąką. Uformowane wałeczki (poza ostatnim) układaj z boku lub z tyłu stolnicy. Chodzi o to, żeby pozostało na niej jak najwięcej miejsca. Ostatni wałeczek spłaszcz otwartą dłonią i, przytrzymując go palcami lewej ręki, skośnie pokrój na kopytka. Odsuwaj przy tym nożem kluski na bok, jednocześnie je rozdzielając, żeby się nie sklejały.
Kiedy pokroisz drugi i trzeci wałeczek, zgarnij kopytka nożem na deskę lub duży półmisek, żeby zrobić miejsce na stolnicy. Jeśli woda już się zagotowała, wrzuć do niej kopytka. Posól wodę, zwiększ płomień i mieszaj kopytka drewnianą łyżką, prowadząc ją przy ściance garnka. Jak tylko woda znowu zawrze, przerwij mieszanie i zmniejsz gaz. Gotuj kopytka 2 minuty od chwili, gdy wypłyną, po czym wyjmuj je łyżką cedzakową na durszlak. Niech przez 2-3 minuty obciekają, potem przełóż je do rondla i postaw na podgrzanej płytce, by nie stygły. Uzupełnij wodę i sól w dużym garnku i ugotuj resztę kopytek.
Mam w dupie czy ktoś mnie lubi czy nie lubi...
Mam w dupie swoje myślę swoje mówię...
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)